Waga mi stoi od wczoraj :( Ale myślę o tym jako o skutku tego, że mam okres. Przez kolejne 12 dni powinna ruszyć, nie? ; p
Dziś daję coś nowego... to ja! Moja talia mi się podoba, ale nogi mam okropne. Znaczy, już i tak nie są takie tragiczne. Po tych ćwiczeniach już tak się nie trzęsą jak galareta :) Miło. Ale mam cellulit i to okropny :( Ok, wstawiam to zdjęcie:
Notka pewnie będzie edytowana. Póki co, miłego dzionka czytające robaczki.
EDIT: Poznałam takiego jednego chłopaka, ma 20 lat. Oczywiście twierdzi, że mu się podobam i wszystko ze mną ok, ale ja nie ufam ludziom. Zawsze mieszali mnie z błotem, byłam 'tą gorszą częścią klasy' i w ogóle wszystkiego, a teraz nagle miałabym zaufać im tak po prostu? Nie umiem tak, jestem już postrzegana sama przez siebie jako ktoś gorszy, bo tak mnie postrzegali inni. I co teraz? Gadam z nim, ale to trudne. Mam zerowe doświadczenie z kontaktami towarzyskimi. Narysowałam jego karykaturę, bo wysłał mi swoje zdjęcie, ale źle się czuję. Chyba tego nie pokażę.
Widzicie te nogi i tyłek. Ogroooooomneeee!

Wcięcie w talii jest, uda zgubisz troszkę i będzie dobrze. Ja mam odwrotnie. Co do tego chłopaka i ogólnie postrzegania siebie to nie powinnaś być taka krytyczna dla siebie. Im bardziej będziesz pewna siebie i pokazywała to, zmienisz styl bycia, jak masz możliwość swoją garderobę na bardziej kobiecą - chyba, żę już tak jest. Inni będą Cię postrzegali inaczej, tak jak Ty tego będziesz chciała, jak fajną laskę, a nie szarą myszkę. Otwórz się na ludzi. ;) Chociaż rozumiem, że masz dystans do facetów, bo sama go mam i również im nie ufam, ale zawsze trzeba próbować. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuń