czwartek, 12 lipca 2012

Dzień 6


Pora na sprawozdanie :)
Udało się! CAŁY DZIEŃ, tzn od godziny 10 do 16 byłam w ruchu. Chodziłam i chodziłam... byłam w sklepie z kumplem. To nie jest daleko, więc poszliśmy z buta. Moje stopy to czują...
Dziś na wadze... BUM! 70! :D 6 kg spadło, matko, jestem... w euforii.
Kupiłam książkę z przeceny, kosztowała 20 zł ;) Tytuł: Pierścień Borgiów. Jak przeczytam to napiszę czy warto kupić/czytać. Ogólnie sami Borgiowie strasznie mnie fascynują, ale nie chciałabym być ich wrogiem. Przyjacielem też nie, tak nawiasem.
 Zaraz zacznę czytać. Mam jeszcze Opowieści z Narnii i jedną inną książkę... cudnie, nie mogę się doczekać. Nałogowy czytelnik to ja.
Myślę nad wstawianiem rysunków tutaj, bo lubię rysować. Się zobaczy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz